Autor |
Wiadomość |
Tymoteusz-ka |
Wysłany: Śro 21:41, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
Od poniedziałku pracuje jako wolontariusz na festiwalu REALNA AKCJA, w sobotę już koniec, szkoda, bo ta fantastyczna sprawa. Na te dni zmieniłam zawód na malarza . Wszystko się maluje od rąk, po nogi i kochane spodnie eh Od jutra koncerty na przystani o 20.00 ZAPRASZAM, wolontariusze będą świętować przy dobrej muzyce. |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 9:28, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
Hej, ja wlasnie sobie siedze w Niemczech, strasznie goraco, podobnie podobno jak w Polsce. Pojutrze wracam. Pozdrawiam goraco.
Tymoteusz-ka |
|
|
Tymoteusz-ka |
Wysłany: Nie 17:36, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
łukasz, jak możesz pozdrów Władzia ode mnie, bardzo kocham to miasto, jakbym mogła tam się przeprowadzić......oj.
A ja właśnie wróciłam ze spotkania "SYDNEY w WARSZAWIE", było wyśmienicie, poza tym spotkałam tam kolegę z Bełchatowa i już nie byłam taka sama
Poza tym 11 sierpnia wybieram się na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę z SALEZJANAMI (3 raz), już nie mogę się doczekać.
Mam w planie także pojawić się w Piotrkowie na FESTIWALU "NADZIEJA", pod koniec wakacji. http://www.festiwal.org.pl/ |
|
|
Łukasz929 |
Wysłany: Sob 11:32, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
No to ja też się już żegnam na ponad tydzień Jadę do Władysławowa nad morze I wszystkim innym też życzę udanego wypoczynku. Zaglądajcie tu czasem i piszcie jak wakacje Paaaaaaaaaaaaa |
|
|
maryś |
Wysłany: Pon 17:55, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
Mazury juz były;p
Teraz oaza w Bytowie
Potem Górowa
I jeszcze później rekolekcje gdzieś tam |
|
|
Ola_tm |
Wysłany: Pią 20:07, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
ja za pół godziny wyjeżdzam najpierw do Łodzi na pociąg a z Łodzi do Tarnawy Dolnej trzymajcie sie :* |
|
|
Szymon |
Wysłany: Pią 19:34, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
Wiem że się chce jeść bo to jest moje M xD
a jak wiadomo ja lubię jeść <zart> |
|
|
Łukasz929 |
Wysłany: Pią 18:56, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ale masz fajnego avarta Szymon... aż się jeść chce jak się patrzy na to M A ja jeszcze 3 tygodnie muszę się przemęczyc i wyjeżdżam w góry <3 Jeśli ktoś skądś wróci piszcie jak wrażenia! Zaglądajcie do tego tematu podczas wakacji jak najczęściej, niech chociaż on nas łączy przez ten okres |
|
|
Szymon |
Wysłany: Pią 9:43, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ten gość u góry to ja bo zapomniałem sie zalogować xD |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 9:40, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
A ja wyjeżdżam jutro rano na mazury |
|
|
Joluś |
Wysłany: Pon 12:10, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
a ja od dzisiaj zaczynam biegać po spalskich lasach z apteczkami a nawet i bez, będzie się lała krew.. dużo krwi poza tym muszę uciec z tomaszowa. Może zginę w jakimś buszu i będzie spokój |
|
|
Uljana |
Wysłany: Pon 10:20, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
nie dzięki, ja mogłabym chodzić na Jasną Górę na pielgrzymki pod warunkiem że mieszkałabym w Częstochowie
zamiast iść tyle km to lepiej sie zajmę Ochroną brzegów morskich w związku z zagrożeniami wynikającymi z podnoszenia się poziomu morza (syndrom nie tyle co 2lo a strachu przed Śmiglową) |
|
|
Madeleine |
Wysłany: Nie 20:45, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
Oczywiście, że się chce Pójdziesz raz-będziesz chodzić całe życie Fajny wyrok To najlepsze, co może człowieka w ciągu wakacji spotkać. No chyba Jak pójdziesz, to pogadamy Ja idę 3 raz ^,^
Radom...Radom... To nie lepiej już do tej Częstochowy piechotą??? :O |
|
|
Uljana |
Wysłany: Nie 18:37, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ludzie gdzie wam sie chce iść piechotą tyle km?! Ja po przejściu dystansu od ronda do słowackiego padam z nóg! No... chyba że rowerkiem, to już inna sprawa
w końcu czas aby zagłębić sie w litereture
po za tym góry i okolice RADOMIA |
|
|
Madeleine |
Wysłany: Sob 22:38, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
Zaczęło się nieźle Szykują się biwaki(ale przestałam już je liczyć xD ), 20-27.07 oczywiście Góra św. Anny i Święto Młodzieży, w sierpniu pielgrzymka-czyli najlepsze 10 dni w ciągu całego roku Już szykuję moje nóżki do przejścia tych dziesiątek kilometrów dziennie... Ale bezcenne są te chwile... ) Doczekać się nie mogę. Na szczęście wszystko w swoim czasie. Póki co, biwakujemy i imprezujemy |
|
|