Co zabieramy na Lednicę 2008 :)

Joluś · Wysłany: Pią 14:16, 28 Mar 2008 Temat postu:

żałujcie że nie byliście jak my jechałyśmy pierwszy rok z Ewciakiem 2006 ..
wtedy sie w autokarze działo ^^ ;p rok temu to nawet spokojnie było. Pamiętam że przegadałyśmy z kochanym, kaftanem o imieniu W. ( dla wtajemniczonych ) i z Ewą prawie całą noc Very Happy

bo spać sie nie dało Razz

Tymoteusz-ka · Wysłany: Pon 16:29, 31 Mar 2008 Temat postu:

Ja zdecydowanie zabiore moje "lednickie krzesełko", takie zielone, z oparciem, cobym niespadła Wink

, z karimatą mam złe doswidczenie, ponieważ przeżyłam bliskosć z szarą myszką.

Na nie pogodę, folia do przykrycia rzeczy i płaszczyk dla mnie.
Maska? Ciekawe jaka wstrętna będzie.

Uljana · Wysłany: Pon 16:40, 31 Mar 2008 Temat postu:

już sie nie moge doczekać jak będziemy maski robić, ale będzie zabawa Very Happy

Pablo

Ja sobie zrobie maske arbuza Very Happy

Uljana

nikt prócz nas nie będzie wiedział co to oznacza Razz

zresztą w ambasadzie arbuzy są mniejszością

Pablo

Powiedzialbym ze wrecz przeciwnie...

Łukasz929

Jakie maski? Jakie arbuzy? Z tego co wiem są dwa, góra trzy:P Ale po co to komu? Trzeba być sobą, a nie kryć się pod "maską" Razz

Uljana

jeśli Bartek jest jeszcze w ATM to jest 6 arbuzów a może dojdzie i 7?
e, myślałam że jest nas mniej Confused

Pablo

Jak nie ktos z gim 6 to Arbuz, oczywiscie sa wyjatki Very Happy

Łukasz929

Proszę jednak wrócić do wątku głównego, a arbuzy zostawić sobie na deser. Wink

Jeśli pojadę w tym roku na pewno nie zapomnę o czymś wygodnym, na czym będzie można się położyc, bo ubiegłoroczną drzemkę na kurtce i plecaku nie wspominam najlepiej Wink

mimo, że to Lednica i wiem, ze nie powinno się spać, jednak minimum komfortu należy sobie zapewnic Smile

Pablo

A ja bym sobie wzial cos zeby poplywac po jeziorze. Moze jakis ponton albo wanne Laughing

Uljana

lepiej koło ratunkowe weź bo jak sie będziesz topił to żebyśmy mieli cię jak ratować Laughing

Pablo

Spoko, bede mial kapok Very Happy

Łukasz929

No ale po co mu jak chce wziąźć wanne? Smile

Wystarczy żeby o kurku nie zapomniał i może sobie spokojnie i bezpiecznie pływać. Pytanie tylko czy nie będzie to dziwnie wyglądać Very Happy

Madeleine

A ja biorę statek Razz

Papierowy

(daleko się na nim nie dopłynie, ale będzie fajnie wyglądał Very Happy

)